piątek, 16 listopada 2007

Opowiem wam prawdziwą historie życia :(

Byłam wczoraj z Tomkiem moja miłością u mamy i zobaczyłam dwoje maluchów, jeden miał niecałe dwa latka a drugi chodzi do zerówki.
Maluchy były bardzo fajne, ale o to nie chodzi bo kiedy mi mama powiedziała o ich matce to się cała zdenerwowałam a mianowicie jej nic w domu nie interesuje, nie dba o nie, nie dba o dom a przecież jest starsza od de mnie nawet nie potrafi zrobić obiadów.
Mama jak wraca z roboty to musi wyprać maluchną ciuchy umyć je pomóc zrobić z tym starszym lekcje.
Co to jest za matka te dzieci nawet nie maja porządnych ciuszków bardzo mi jest ich żal a w szególnosci czecha bo jest moim bratem który miał pożądana dziewczynę i z niej zrezygnował.
Ta matka raz zostawiła dzieci na trzy dni z moim bratem i mamą a sama wróciła do byłego a on pojechał po nią do Warszawy.
Bardzo mi żal tych dzieci i nie wiem co mam zrobić mam nadzieje ze mi pomożecie.
Czechu dostał odszkodowanie 16 tysięcy złotych, a ona wszystkie jego pieniądze straci,
I go zostawi. Jak ona była Warszawie niby zgubiła dowód i kartę ale ja w to nie wieże bo teraz on będzie za wszystko płacił, a nie ona.
Jak bym mogła się skontaktować z jego była czyli Magdą to ona może by mu wybiła ją z głowy.
Ale nie znam do niej numeru a po zatym mieszka w Koronowe.

Brak komentarzy: