czwartek, 8 listopada 2007





Wieku dziewięciu lat byłam w domu dziecka w Trzemiętowie, spedziłam tam całe moje dzieciństwo.


Wychowawcy mnie wychowali i uważam że dziekiuje bogu że traiłam do Domu dziecka.


Ponieważ dzieki nim mogłam sie duzo rzeczy nauczyc i mogłam dzieki niemu sie wyksztalcic to dla mnie bardzo ważne, bo jesli bym nie trafla do niego to nie wiem co by sie stalo.


Teraz jak byłam odwiedzic dom dziecka spotkałam tam najmnieszych wychowankow wieku 5 lat. Zrobiło mi sie ich bardz zal. ale cóż nieraz tak bywa.


Nieraz musi być smutne zycie a nie raz bedzie radosne taj juz jest.



Brak komentarzy: